Zdrowie psychiczne w dobie pandemii

Narzekanie i marudzenie to narodowa domena Polaków? Może i tak, ale od momentu pojawienia się na świecie koronawirusa narzekanie i ogólny marazm zapanował nad całym światem! Covid-19 wyniszcza fizycznie – to fakt, ale to zdrowie psychiczne w dobie pandemii cierpi najbardziej. Jakie są tego efekty i jak można sobie pomóc o tym w naszym artykule.

Skutki psychologiczne pandemii

Koronawirus rujnuje zdrowie fizyczne i psychiczne – to fakt, którym podzielić się mogą szczęśliwie ozdrowieni, lecz nadal borykający się ze skutkami ubocznymi po przejściu Covid-19 (tzw. długi Covid-19, czyli zespół objawów, które występuje na długo po wyzdrowieniu – także u osób, które łagodnie lub bezobjawowo przeszły zakażenie koronawirusem). Na całym świecie koronawirus pochłonął wiele ludzkich istnień i czy dajemy wiarę statystyce śmiertelności, czy nie to niezbywalnym faktem jest, że skutki psychologiczne koronawirusa to druga mroczna strona pandemii, której nie można bagatelizować. Przewlekły stres, depresja, stany lękowe, problemy z zasypianiem to tylko kilka z możliwych zaburzeń, których liczba drastycznie wzrosła od zeszłego roku i dotyka nie tylko dorosłych, ale także dzieci i młodzież. W tym świetle nozofobia – czyli chorobliwy lęk przed zachorowaniem – w dobie pandemii może to być obawa przed zakażeniem koronawirusem SARS-CoV-2 to niezaprzeczalnie realne zagrożenie dla zdrowia psychicznego ludzi.

Ochrona zdrowia psychicznego podczas pandemii – oficjalne zalecenia

W serwisie gov.pl w zakładce Koronawirus: informacje i zalecenia, znajdziemy część w całości poświęconą ochronie zdrowia psychicznego w dobie pandemii. Serwis Rzeczpospolitej Polskiej publikuje porady dla osób doświadczających zaburzeń psychicznych lub uzależnień indukowanych obecną sytuacją, ochronie zdrowia psychicznego w kwarantannie, a także informacje na temat zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży. Nie zabrakło także wzmianki o tym, gdzie szukać pomocy w przypadku pogorszenia stanu psychicznego. W okresie, kiedy nadal liczba zachorowań jest tak duża, a z każdym dniem media dostarczają nam kolejną porcję szokujących newsów, należy przede wszystkim pamiętać o tym, że nadmiar informacji także może zaszkodzić! Nie warto całkowicie odizolować się od sąsiadów, bliskich i rodziny oraz rezygnować z aktywności fizycznej i zdrowego odżywiania. Idąc naprzód z hasłem „co nas nie zabije to nas wzmocni” należy zachować zdrowy rozsądek i dbać o wysoką odporność organizmu.

Lęk, depresja, problemy z zasypianiem – wpływ Covid-19 na psychikę człowieka

Obecna sytuacja epidemiologiczna i związane z tym ograniczenia w społecznym funkcjonowaniu, takie jak: izolacja, kwarantanna, zamknięte restauracje i hotele, a także tony informacji – na dodatek niekoniecznie zgodnych z prawdą, sprawiają, że nawet największy życiowy optymista zaczyna powątpiewać w radość czerpaną z życia. Co robić i jak sobie pomóc? Nawet jeśli wydaje Ci się, że jesteś odporny na depresję czy stany lękowe i nie wzrusza Cię myśl o zagrożeniu, jakie niesie koronawirus, to nie znaczy, że jesteś całkowicie odporny na bodźce z zewnątrz. Coraz więcej osób uskarża się na chroniczne zmęczenie, trudności z zasypianiem, nadpobudliwość nerwową, paraliżujący stres – to może być efekt pandemii! Należy pamiętać o tym, że nie od razu stan ten wymaga wizyty w poradni zdrowia psychicznego, ale konsultacja z lekarzem rodzinnym lub z zaufanym farmaceutą z pewnością nie zaszkodzi. Jest wiele naturalnych składników i substancji, które mogą pomóc otrząsnąć się z marazmu. Warto wziąć pod uwagę preparaty wykazujące właściwości uspokajające. Przykładem jest Persen Forte, który redukuje napięcia emocjonalne i zwalcza stres. Nie można zapominać o witaminach – szczególnie ważną rolę dla zdrowia psychicznego mają witaminy z grupy B, witamina C oraz witamina D, a także suplementy diety, leki na uspokojenie i leki ziołowe o działaniu tonizującym i ułatwiającym zasypianie.

Covid-19 i co dalej?

No właśnie... co dalej ze światem, w którym wszystko kręci się wokół koronowirusa? Niestety nie znamy odpowiedzi na to pytanie, ale możemy się jedynie domyślać, że to z czym teraz przychodzi się nam zmierzyć, będzie miało bardziej dalekosiężne skutki niż cielesny dolegliwości związane z chorobą Covid-19.

Autor: tech.farm. Anna Bawer