Mikroflora jelitowa. Jak o nią dbać?
04.03.2020
W ostatnich latach coraz więcej mówi się o znaczeniu mikroflory jelitowej dla naszego zdrowia. Kolejne badania pokazują, że ilość bakterii zasiedlających nasz układ pokarmowy ma niebagatelne znaczenie dla kondycji organizmu. Rośnie nasza świadomość, coraz częściej komponujemy dietę tak, by była zadowalająca nie tylko dla naszych kubków smakowych, ale również dla zdrowia. Zanim jednak na dobre zmienimy swoje menu, warto dowiedzieć się, które produkty najlepiej służą naszym jelitom. Jak dbać o mikroflorę jelitową i zapewnić sobie świetne samopoczucie?Bakterie na ratunek
W układzie pokarmowym człowieka kryją się prawdziwe skarby. Choć większości z nas system ten kojarzy się głównie z trawieniem i usuwaniem z organizmu odpadków i resztek pokarmowych, to faktycznie jego rola jest znacznie bardziej rozbudowana. Bakterie znajdujące się w jelitach są kluczowe dla naszego zdrowia. Ich zadaniem jest rozpoznawanie ewentualnego zagrożenia w postaci infekcji i reagowanie na nie odpowiedzią immunologiczną. To tutaj skrywa się nasza odporność – w jelitach jest dużo więcej komórek odpornościowych niż w jakimkolwiek innym narządzie układu pokarmowego.
1,5 kg pomocy
Znajdujące się w jelitach bakterie to nasi główni sprzymierzeńcy w walce z drobnoustrojami chorobotwórczymi. Dlatego tak istotne jest, by odpowiednio je wspierać. Antybiotykoterapia czy nieodpowiednia dieta potrafią sporo namieszać i pozbawić organizm milionów niezbędnych mu bakterii. Mówi się, że w naszym jelicie grubym żyje około 1,5 kg tych mikroorganizmów. Żeby zachować zdrowie, musimy robić wszystko, by liczba ta się nie zmniejszała.
Dobra dieta, mądre wsparcie
Do tego przydaje się dieta. Żeby pomóc organizmowi, musimy jeść mądrze i pamiętać o kilku prostych zasadach. Przede wszystkim – kiszonki. Ten tradycyjny polski produkt to prawdziwy skarbiec dobrych bakterii. Prawdziwa kiszona kapusta powstaje przed poddanie warzywa naturalnej fermentacji mlekowej. To dzięki niej w gotowym do spożycia smakołyku jest tak wiele bakterii. Warto pamiętać, że – aby kapusta zadziałała zgodnie ze swoim przeznaczeniem – należy spożywać ją na surowo (podobnie jak kochane przez Polaków ogórki kiszone).
Prawdziwą witaminowo-probiotyczną bombą jest również zakwas buraczany. Picie mikstury wpływa zbawiennie na wiele funkcji organizmu. Spożywanie zakwasu zaleca się w przypadku anemii, w czasie osłabienia, a nawet w ciąży.
Oprócz zdrowej diety – na wypadek ubytków we florze bakteryjnej – przyda się lek probiotyczny, którego zadaniem jest uzupełnienie wszelkich braków, np. po antybiotykoterapii. Świetnie sprawdzi się preparat ze szczepami bakterii Lactobacillus rhamnosus (np. taki jak tutaj), które kolonizują śluzówkę jelita i normalizują skład mikroflory przewodu pokarmowego. Dobrej jakości lek probiotyczny musi przeżyć w środowisku soku żołądkowego i być odporny na działanie soli kwasów żółciowych. Pamiętajmy o tym, wybierając produkt dla siebie i swojej rodziny.