Moda na odkwaszanie czy realny warunek życia w zdrowiu?

Od jakiegoś czasu telewizja i internet huczą o zakwaszeniu organizmu. Na prozdrwotnych stronach internetowych i w magazynach o zdrowiu można znaleźć multum informacji o zdrowym odżywianiu i jego pozytywnym wpływie na równowagę kwasowo-zasadową. Przyjrzyjmy się więc i my temu problemowi.

Dlaczego równowaga kwasowo-zasadowa jest taka ważna?

Nasz organizm, aby prawidłowo funkcjonować musi mieć zapewnioną pewną homeostazę. Równowaga, czyli proporcje między kwasami i zasadami jest niezbędna aby płyny krążące w naszym organizmie uzyskały odpowiednie pH. Optymalnym jest zakres pH krwi wynoszący 7,35-7,45. Dla naszego organizmu najlepiej byłoby, aby pH krwi było w tych właśnie granicach przez cały czas. Zeby tak jednak było konieczne jest prawidłowe funkcjonowanie wielu procesów w naszym ciele, w tym: trawienia, krążenia, oddychania, wydalania itd. Te procesy są prawidłowe jeśli narządy, które je wykonują mają zapewnione dobre odżywienie i warunki do pracy. Z kolei, aby one pracowały wyśmienicie musimy o nie zadbać, między innymi dobrą dietą i stylem życia.

Wszelkie odchylenia od normy są przyczyną ataku wirusów, bakterii. Taki stan przyczynia się również do pojawienia się grzybicy, ułatwia rozwój komórek rakowych i sprzyja wielu chorobom takim jak: osteoporoza, nadciśnienie, miażdżyca, cukrzyca, depresja oraz problemów takich jak wypadanie włosów, brak koncentracji, zaparcia.

Oczywiście nasz organizm do pewnego stopnia daje sobie radę z zakwaszeniem ale gdy poziom zakwaszenia przekracza tzw. barierę buforową nadmiar kwasów zaczyna odkładać się we wszystkich tkankach tworząc bolesne złogi.

Objawy zakwaszenia

Zakwaszenie organizmu objawia się w bardzo różnorodny sposób. Dotyka różnych partii naszego ciała. Co jednak powinno zwrócić naszą uwagę?

Po pierwsze nie opanowany pęd do słodyczy, nadwaga, czasem nawet cukrzyca. Bardzo często objawy zakwaszenia dotyczą układu pokarmowego, co związane jest z grzybicą jelit. Wymienić tu można wzdęcia, gorycz lub kwas w ustach, zgaga, uczucie pełności, zaparcia, schorzenia pęcherzyka żółciowego (szczególnie w przypadku ostatniej dolegliwości pomocny może okazać się raphacholin C) itd.

U niektórych osób rozwija się dna moczanowa z nadmiaru kwasu moczowego, przewlekłe bóle mięśni z nadmiaru kwasu mlekowego, bóle stawów, kręgosłupa, reumatyzm i osteoporoza.

O zakwaszeniu organizmu świadczy również zły stan włosów, paznokci, zębów oraz skóry. Na skórze pojawiają się częste objawy świadczące o zakażeniu grzybicą.

Gdy nasz organizm jest długotrwale zakwaszony niestety doczekać się można rozwoju nadciśnienia, chorób związanych z niedrożnością żył, zawału serca, przewlekłych bólów i zawrotów głowy.

Osoby zakwaszone mają również problemy z koncentracją. Bardzo często diagnozuje się u nich depresję, zaburzenia snu,  trudność w  walce ze stresem, niezaradność, szybkie męczenie się, zauważalne są mocno podpuchnięte oczy. U takich osób często spada odporność przejawiając się głównie częstymi zapaleniami zatok i alergiami. Również spadek libido może być spowodowany nadmiernym zakwaszeniem organizmu.

W jaki sposób doprowadzamy do zakwaszenia?

Przede wszystkim jemy za dużo słodyczy oraz za mało pijemy zwykłej niesłodzonej wody. Po drugie jemy za dużo przetworzonego pożywienia, jedzenia typu fast-food, jemy za słono, za ostro, za tłusto i zbyt szybko. Stawiamy zbyt duże wymagania naszemu organizmowi - używki, stres, zbyt mało snu, złe odżywianie się, przeciążenie fizyczne, diety odchudzające.

Jak odkwasić nasz organizm?

Powtórzę się ale naszym największym wrogiem są słodycze. Eliminujmy więc je z naszego jadłospisu. Osobiście, wiem że nie jest to proste ale wystarczy często 7 dni i pozbywamy się  tego uzależnienia. Z własnego doświadczenia wiem, że taki sukces można osiągnąć wdrażając codziennie rano na czczo wypicie szklanki ciepłej wody z wciśniętą do niej połówką cytryny. Fakt troszkę cierpną zęby ale dla osób ze zdrowym żołądkiem jest to doskonały, tani sposób. Wrzodowcy i żołądkowcy mogą pić taką wodę raz na jakiś czas ale dla nich też jest ratunek - Proszek zasadowy. Dzięki temu produktowi, który jest bezpieczny również dla kobiet w ciąży mija ochota na słodycze, uciekają kilogramy, nabiera się energii i ochoty do życia. A to po prostu dobrze zbilansowane witaminy, minerały.

Aby się odkwasić należy zmienić styl życia i odżywiania. Ciężko jest zmienić stresująca pracę ale zawsze można zmienić swoje nawyki żywieniowe i zwiększyć swoją aktywność ruchową, najlepiej na świeżym powietrzu. Aktywność ruchowa poprawia stan naszych płuc a te wraz z nerkami w znaczący sposób uczestniczą w utrzymywaniu pH osocza w prawidłowych granicach. Nerkom możemy pomóc pijąc więcej wody, zwiększymy poprzez to diurezę, więc przyspieszymy eliminację produktów przemiany materii mających najczęściej kwaśny charakter.  W tym przypadku można skorzystać z preparatu Eliminacid lub Regulacid a także pić napary z pokrzywy, skrzypu.

Zmiana nawyków żywieniowych nie może być nagła, bo uznamy ją za karę i szybko zrezygnujemy. Po pierwsze zacznijmy od picia większej ilości wody 2-3 litry dziennie. Z biegiem czasu ograniczajmy spożywanie prostych węglowodanów, tłustych, smażonych potraw, mocno doprawionych i przesolonych dań. Bezwzględnie należy zrezygnować z picia napojów gazowanych typu Cola - są to najwięksi zakwaszacze naszego organizmu. Unikać należy też serów żółtych, pleśniowych, kasz. Bezsprzecznym i niepodważalnym wyjątkiem pośród kasz jest jednak kasza jaglana. Jest to doskonały produkt alkalizujący. Możemy ją jeść na słodko, słono, dodawać do zup, robić z niej ciasta itd.

Uzmysłowić sobie należy, że najlepsze będą dla nas produkty zasadotwórcze - alkalizujące. Wyróżnić tu można większość warzyw i owoców. Paradoksalnie najbardziej odkwaszającym owocem jest cytryna i grejpfrut. Tak więc jedząc danie z mięsem zrównoważmy jego ilość dwukrotnie większą porcją warzyw. Proszę mi uwierzyć zjedzenie 4 marchewek na obiad to większy wyczyn niż pochłonięcie schabowego.

Zdrowa dieta powinna składać się tylko z około 20% produktów kwasotwórczych a aż w 80% z produktów alkalizujących.

Autor: mgr farm. Agnieszka Wojtala