S.O.S w leczeniu oparzeń słonecznych

Lato to pora roku, na którą wszyscy czekamy. Jedni tęsknią za słońcem a inni po prostu marzą o urlopie. Chcąc czy nie chcąc promienie słoneczne wywrą swój wpływ na naszej skórze. Jeśli odpowiednio zabezpieczymy się kremami z filtrami UV, a także zastosujemy dobre kosmetyki do opalania, to nie będzie to dla nas miało przykrych konsekwencji. Jeśli jednak ,,słonko nas spiecze?? to odchorujemy to boleśnie. Co wtedy począć?

Rady na poparzenia słoneczne

Po pierwsze poparzoną od słońca skórę należy schłodzić wodą. Temperatura wody nie może być jednak zbyt niska, gdyż można doznać szoku termicznego. Woda powinna być chłodna a nie zimna. Ciało można przemyć lub zastosować chłodne okłady. Okład powinno trzymać się koło 15 minut zmieniając ręczniki lub gazę. Niektórzy w tym celu stosują również  chłodny kefir, jogurt, maślankę. Gdy skóra już obniży temperaturę dobrze jest potraktować ją wtedy preparatami łagodzącymi oparzenia.

Najlepiej zastosować preparaty, które mają przeznaczenie typowe do poparzeń np. Entil, Termcool aerozol, Termcool żel. Bardzo dobrze spisuje się również cała gama preparatów zawierających pantenol np. Pantenol Farmona, Panthenol 5%, Panthenol Forte Ice Effect spray itd. Tego rodzaju działanie ma na celu poprawę nawilżenia skóry, złagodzenie zaczerwienienia, zregenerowanie naskórka. Większość z nich wykazuje również działanie chłodzące i poprawia komfort poparzonej skóry.

W przypadku silnego bólu można np. dzieciom podać jakiś środek przeciwbólowy z paracetamolem lub ibuprofenem.

Pamiętajmy, aby nie smarować ciała tłustymi kremami, gdyż utrudni to odparowaniu zgromadzonemu przez ciało ciepła.

Jeśli nasza skóra jednak nie jest poparzona ale czujemy lekkie przegrzanie w niektórych partiach ciała warto zastosować preparaty kosmetyczne, które dedykowane są właśnie po opalaniu. Wyróżnić można tu serie takie jak: Ziaja Sopot Sun, Bioderma Photoderm Apres Soleil, Dermedic Sunbrella, Eris Lirene SOS, Farmona Sun Balance, Floslek Sun Care, Iwostin Solecrin Post itd. Ich zadanie polega na schłodzeniu rozgrzanych miejsc, ich nawilżeniu oraz utrwaleniu opalenizny.

Chrońmy szczególnie dzieci!

Postanowiłam wyodrębnić ten akapit, gdyż to jak będziemy dbać o skórę naszych dzieci w okresie ich dzieciństwa odbije się na stanie ich skóry w przyszłości. Wpływ na to ma fakt, iż ultrafiolet pochłonięty przez znasz organizm w okresie młodych lat na wpływ na możliwość zachorowania na czerniaka już po dwudziestce! Do tego dochodzą jeszcze przyspieszone procesy fotostarzenia związane w nadmierną produkcją wolnych rodników. Pamiętajmy więc, o tym aby smarować dzieci kremami z wysokimi filtrami, najlepiej 50. Powtarzajmy smarowanie po wyjściu z wody, kąpieli w basenie. Wychodząc na dwór, na plażę posmarujmy dziecko minimum 15 minut wcześniej. Zakładajmy czapkę na głowę i starajmy się skłonić dziecko do jak najdłuższego przebywania w cieniu. Takie działania uchronią dziecko przed groźnymi chorobami skóry, udarem słonecznym. A ważna dla nich oraz dla dorosłych witamina D3 pochodząca od słońca wchłania się już po 15-minutowym pobycie na dworze w słoneczny dzień.

Autor: mgr farm. Agnieszka Wojtala