Najdłużej działająca Apteka internetowa w Polsce - pewność i zaufanie - 100% polski kapitał

Skóra, która sama się regeneruje – na czym polega działanie biostymulatorów tkankowych?

15.04.2025

Dzisiejsza medycyna estetyczna stara się odchodzić od szybkich rozwiązań na rzecz działań długofalowych, które wspierają skórę w jej naturalnej odbudowie. Biostymulatory tkankowe to jeden z najlepszych przykładów takiego podejścia. Zamiast „maskować” oznaki starzenia, pobudzają skórę do samodzielnej pracy. Dzięki nim możliwe jest nie tylko poprawienie wyglądu, ale też realna odbudowa struktur skóry od wewnątrz. Jak działają biostymulatory tkankowe i dlaczego nazywa się je przyszłością medycyny estetycznej?

Czym są biostymulatory tkankowe i jak działają?

Najważniejszym zadaniem biostymulatorów tkankowych jest pobudzenie skóry do samodzielnej regeneracji i odbudowy. Działają one inaczej niż klasyczne wypełniacze, których zadaniem jest „wygładzenie” zmarszczek przez fizyczne uzupełnienie ubytków. Biostymulatory działają na poziomie komórkowym, stymulując fibroblasty do produkcji kolagenu, elastyny i innych składników macierzy międzykomórkowej.

Dlaczego to takie ważne? Szacuje się, że po 25. roku życia produkcja kolagenu w skórze spada o około 1-1,5% rocznie. Między 40. a 50. rokiem życia skóra może utracić nawet 30% kolagenu w stosunku do wieku młodzieńczego, co przekłada się na utratę jędrności, elastyczności i widoczność zmarszczek.

Właśnie dlatego coraz więcej gabinetów – takich jak Hospittal – proponuje pacjentom terapie oparte na biostymulatorach tkankowych.

Najczęściej stosowane substancje w biostymulatorach tkankowych:

  • Kwas polimlekowy (PLLA) – działa długofalowo, pobudzając fibroblasty do produkcji nowego kolagenu nawet przez kilka miesięcy po zabiegu. Efekty narastają stopniowo, co zapewnia bardzo naturalny efekt odmłodzenia.

  • Hydroksyapatyt wapnia – oprócz stymulacji kolagenu ma działanie lekko wolumetryczne (przywraca objętość), a jego cząsteczki stopniowo ulegają biodegradacji.

  • Polinukleotydy – fragmenty kwasów nukleinowych, które wykazują działanie regeneracyjne, antyoksydacyjne i wspierające naprawę uszkodzeń skóry.

  • Egzosomy – najmłodsze osiągnięcie medycyny estetycznej. To mikroskopijne pęcherzyki zawierające czynniki wzrostu i białka, które wspierają komunikację między komórkami i intensyfikują procesy naprawcze.

Dzięki zastosowaniu takich składników biostymulatory tkankowe są określane mianem przyszłości medycyny estetycznej. Nie tylko poprawiają wygląd skóry, ale wpływają na jej zdrowie i kondycję.

Dla kogo biostymulatory tkankowe będą najlepszym wyborem?

Jeżeli zależy nam na naturalnych długofalowych efektach w poprawie kondycji skóry, wówczas biostymulatory mogą okazać się najodpowiedniejszym rozwiązaniem. Zabiegi najlepsze są dla tych, którzy nie oczekują natychmiastowego wygładzenia zmarszczek, ale chcą zadbać o jakość skóry u źródła.

Z biostymulacji najczęściej korzystają osoby, które:

  • zauważają pierwsze oznaki starzenia — utratę jędrności, wiotkość, pogorszenie kolorytu,

  • mają cienką, odwodnioną lub poszarzałą skórę,

  • borykają się z utratą gęstości skóry po intensywnym odchudzaniu lub chorobie,

  • chcą działać profilaktycznie — zapobiegać oznakom starzenia zanim się pojawią.

Warto podkreślić, że biostymulatory tkankowe znajdują zastosowanie nie tylko w zabiegach odmładzających twarz. Coraz częściej wykorzystywane są także do poprawy jakości skóry szyi, dekoltu, dłoni, a nawet ciała, np. w okolicy ramion, brzucha czy ud.

Co ważne, biostymulacja jest często polecana jako element terapii łączonej. Może być uzupełnieniem zabiegów laserowych, mezoterapii, a także klasycznych metod anti-aging, takich jak toksyna botulinowa czy kwas hialuronowy. Oczywiście pod warunkiem, że plan terapii jest indywidualnie dobrany do potrzeb skóry i zaleceń specjalisty. To rozwiązanie dla pacjentów, którzy stawiają na jakość, a nie ilość i chcą zadbać o skórę w zgodzie z aktualnymi trendami w medycynie estetycznej.

Jak przygotować skórę przed zabiegiem?

Przed wykonaniem biostymulacji warto zadbać o kondycję skóry, tak, aby była dobrze nawodniona i mniej podatna na podrażnienia. W praktyce oznacza to:

  • stosowanie kremów i serum o działaniu nawilżającym i regenerującym (z kwasem hialuronowym, ceramidami, witaminą B5),

  • unikanie zabiegów złuszczających lub drażniących (retinol, peelingi chemiczne) na kilka dni przed procedurą,

  • włączenie suplementów wspierających kondycję skóry, np. kolagenu, witaminy C, cynku.

Warto również ograniczyć ekspozycję na słońce i zrezygnować z alkoholu w dniu zabiegu. Wszystko to dla zmniejszenia ryzyka siniaków i obrzęków.

Jak dbać o skórę po biostymulatorach?

Skóra po zabiegu biostymulacji wymaga łagodnego traktowania i wsparcia procesów regeneracyjnych. Pomocne będą preparaty apteczne, które:

  • przyspieszają gojenie i odbudowę bariery hydrolipidowej (np. kremy z pantenolem, alantoiną, wodą termalną),

  • chronią skórę przed promieniowaniem UV – SPF 50 jest absolutną podstawą przez minimum 2 tygodnie po zabiegu,

  • działają przeciwzapalnie i kojąco – żele chłodzące lub łagodzące serum.

Na etapie pielęgnacji domowej warto również kontynuować suplementację wspierającą syntezę kolagenu, zwłaszcza jeśli biostymulatory zostały zastosowane w celu poprawy jędrności skóry.

Biostymulacja to inwestycja w przyszłość skóry

Medycyna estetyczna coraz wyraźniej skręca w stronę zabiegów, które nie tylko poprawiają wygląd skóry tu i teraz, ale realnie wpływają na jej kondycję w perspektywie długoterminowej. Biostymulatory tkankowe doskonale wpisują się w ten trend — traktowane są przez specjalistów nie jako szybki sposób na odmłodzenie, ale jako element strategii anti-aging, który pobudza skórę do pracy w sposób, jakiego kosmetyki pielęgnacyjne nie są w stanie zapewnić.

To rozwiązanie dla osób, które chcą wspierać swoją skórę zgodnie z jej naturalnym rytmem i potrzebami. Efekty biostymulacji nie pojawiają się od razu — wymagają czasu i cierpliwości, ale dzięki temu są niezwykle trwałe i naturalne. Skóra staje się gęstsza, bardziej elastyczna, lepiej nawilżona. Co więcej, regularne pobudzanie fibroblastów do produkcji kolagenu i elastyny pozwala realnie spowolnić procesy starzenia.

Skuteczność biostymulatorów tkankowych została potwierdzona w badaniach naukowych. Przykładem jest analiza opublikowana w Aesthetic Plastic Surgery (2025), w której wykazano, że zastosowanie kwasu poli-L-mlekowego (PLLA) prowadzi do intensywnej stymulacji produkcji kolagenu w skórze. Proces ten przyczynia się do wyraźnej poprawy jędrności i elastyczności tkanek, a to jednoznacznie potwierdza długofalowe korzyści płynące z zabiegów biostymulatorami.

Wybór odpowiedniego biostymulatora i zaplanowanie terapii zawsze powinno być poprzedzone konsultacją ze specjalistą. To on oceni kondycję skóry, jej potrzeby i zaproponuje zabieg szyty na miarę.

Polecane wpisy

Pokaż więcej wpisów z Kwiecień 2025

Polecane produkty

pixel